Plenerowy „The best of 2015”
Zebrało mi się dzisiaj na wspomnienia.
Często mi się zbiera, ale nie zawsze mam czas żeby naskrobać coś na blogu… [poprawka! – zazwyczaj nie mam czasu]
Jak w tytule, zapraszam na plenerowe „The best of 2015”.
Ściskam i całuje wszystkich, którzy cierpliwie słuchali mnie na sesjach plenerowych – bez waszego zaangażowania nie powstałyby te zdjęcia.
Pozdrawiam „moich” asystentów, którzy z gracją rzucali welonami, sukienkami, włosami, robili cienie i inne niezbędne rzeczy ; )
I wyznaję oficjalną szczerą miłość wszystkim, którzy całym sercem i doświadczeniem wspierali mnie fotograficznie [i nie tylko] w minionym sezonie [dziękuję i liczę na was i w tym roku]
<3
Miłego oglądania.
Uwielbiam. Pięknie grają dłonie budując kadry.
Pięknie widzisz kobiety. Świetne, nietuzinkowe kadry.
Gorgeous photos! Great work, bravo!